Streamingi i podatki – jak rozliczyć podatki z działalności internetowej?

Działalność internetowa w dzisiejszych czasach nie jest już dla nikogo niczym dziwnym. Wiele osób nawet jeśli prowadzi stacjonarne firmy – coraz częściej przenosi przynajmniej część swoich usług do Internetu. Daje to możliwość dotarcia do zdecydowanie większego grona odbiorców i łatwego pozyskania potencjalnych klientów. Odpowiednia reklama w sieci ułatwia również kontakt z Twoją osobą, dlatego jeśli przedsiębiorcy będą zainteresowani współpracą – z pewnością się do Ciebie odezwą. Social media pozwalają na zaprezentowanie siebie i swoich propozycji, dlatego odbiorcy od razu mogą zweryfikować czy Twoje usługi są dla nich atrakcyjne i potrzebne, czy wręcz przeciwnie. Żeby jeszcze bardziej przekonać ich do siebie, powinieneś zadbać o odpowiednią liczbę polubień, komentarzy, reakcji i ponownych udostępnień. Dlatego warto wybrać jedną z naszych usług. Oferujemy polskie lajki na Facebook i inne platformy społecznościowe, komentarze do postów, followersów i wiele innych ofert.

Choć, co prawda praca w sieci była już mocno rozwinięta, od pandemii efekt ten znacznie się nasilił. Przymusowa izolacja sprawiła, że duży odsetek pracowników zaczął szukać alternatywnych rozwiązań mogących przynieść zyski. Otworem stanęła więc działalność internetowa, która w ciągu dwóch lat niesamowicie rozwinęła skrzydła. Problemem okazała się jednak nie tylko kwestia techniczna przeniesienia swojej firmy do Internetu, ale również rozliczania podatków. Nie jest to bowiem tradycyjna forma okazywania swoich zarobków. Internet rządzi się swoimi własnymi zasadami, dlatego pierwsze kroki w działalności w sieci mogą nie być dla Ciebie proste czy intuicyjne. Jednak nie musisz się martwić, z czasem wszystko stanie się jasne, a Ty bez problemu zaczniesz rozliczać swoje przychody. A gwarantujemy, że z dobrą reklamą i odpowiednim prowadzeniem swoich social mediów jesteś w stanie osiągnąć naprawdę sporo.

Początki kontra profesjonalna działalność

Jeśli masz już pomysł na internetowy biznes, zaczynasz go wdrażać w życie i zarabiać pierwsze pieniądze – pewnie zastanawiasz się czy musisz od razu zgłaszać swoją działalność i odprowadzać podatek. Może się bowiem okazać, że za jakiś czas zmęczy Cię praca zdalna, stwierdzisz, że to nie jest dla Ciebie lub po prostu nie będziesz w stanie powiększyć swojej firmy ze względu na brak klientów. Nie musisz się jednak przejmować. Działalność niezarejestrowana jest całkowicie legalna do określonej kwoty przychodów. Jeśli za sprzedaż swoich usług, produktów czy jakąkolwiek inną formę zarabiania w Internecie (streamingi, posiadanie znanego konta na YouTubie, Instagramie itp.) nie dostajesz więcej niż 50% minimalnego wynagrodzenia, to możesz bez problemu nadal działać. W 2022 roku minimalne wynagrodzenie wynosi 3010 zł brutto, więc jeśli nie będziesz mieć zysków większych niż 1505 zł – jesteś zwolniony z odprowadzania podatku i nie musisz zakładać działalności gospodarczej.

Jednak im bardziej będziesz się rozwijać, zdobywać większą popularność jako streamer lub dowolny influencer i co za tym idzie – więcej zarabiać, niestety obowiązek odprowadzania podatków Cię dopadnie. Duża ilość fanów, obserwatorów i widzów sprawi co prawda, że Twoje zarobki znacznie się poprawią, jednak wiąże się również z tą mniej przyjemną, prawną częścią. Przychody są przychodami bez względu na to w jaki sposób zostały zdobyte i należy je rozliczyć.

Czy podatki obejmują datki od fanów?

Streamerzy zarabiają w przeróżny sposób. Im większą cieszą się popularnością, tym bardziej rośnie szansa na płatne subskrypcje, reklamy lub promocje konkretnych przedmiotów. Mnożyć się będą również propozycje współpracy z firmami lub klubami, umowy sponsorskie itp. Gracze mogą również liczyć na swoich fanów, którzy chcąc podziękować za udostępnione materiały i dostarczenie rozrywki – chętnie wpłacają swoje datki. Kolejnym sposobem na zarobek jest sprzedaż własnych gadżetów. Z tego względu rozliczenie wszystkich przychodów nie należy do łatwego zadania. Zarobki standardowego streamera zależą od jego popularności i mogą wahać się od kilkuset do nawet kilkunastu tysięcy złotych. Do jakiej kategorii przyporządkować więc każdy rodzaj dochodu, jak traktować darowizny i w jaki sposób zgłaszać zarobki ze sprzedaży lub sponsoringu?

Jeśli chodzi o dobrowolne przekazywanie dowolnej sumy przez fanów streamera, zgodnie z prawem cywilnym działanie to jest uznawane jako normalna forma zarobku. Wszystko zależy jednak od darowanej kwoty, nie musisz się więc obawiać, że każda wpłata dokonana przez Twojego widza będzie obciążona podatkiem. Darowizna jest nieodpłatna wyłącznie do kwoty 4902 zł (zarówno w formie pieniężnej, jak i w postaci rzeczy materialnych) przelanej przez jedną osobę. Oznacza to, że jeśli pojedynczy widz przeleje Ci mniejszą kwotę – traktowane jest to jako dar i nie jest obarczone podatkiem. W przypadku kiedy ten sam widz ponownie wykona przelew, dochody się sumują. Zasada ta utrzymuje się przez pięć lat, a po tym czasie licznik znów się zeruje.

Twoi widzowie należą do III grupy podatkowej (jako „inni nabywcy”). Z tego względu stawka podatku wynosi odpowiednio: 12% dla darowizn do kwoty 10 278 zł, 233 zł 40 gr i 16% od każdej kwoty, która przekracza owe 10 278 zł, ale nie jest większa niż 20 556 zł oraz 877 zł 90 gr i 20% od darowizn przekraczających 20 556 zł.

Podsumowanie można zawrzeć w jednym, prostym stwierdzeniu – im większy datek dostaniesz, tym większy podatek będziesz musiał od niego odprowadzić. Nie musisz się tym jednak przejmować jeśli darowizna mieści się w widełkach 0-4902 zł.

Jak to wygląda w przypadku płatnych subskrypcji lub zarabianiu na reklamach?

Wpłaty od fanów są zupełnie inaczej traktowane, ponieważ podpina się je do darowizn. Jednak każda kwota, którą dostaniesz za subskrypcje lub reklamy jest czystym zarobkiem, a takie źródła dochodu podlegają już opodatkowaniu na zasadach ogólnych. Oznacza to, że jako streamer musisz zgłosić swoją działalność internetową i zapłacić podatek w wysokości 17%. Jednak od tej zasady też jest wyjątek. W sytuacji, w której Twoje dochody przekroczą próg podatkowy, musisz zapłacić 32% od każdej kwoty wynoszącej ponad 120 000 zł rocznie.

Pomimo faktu, że influencerzy już od kilkunastu lat zarabiają przez Internet, a chętnych jest coraz więcej – niestety wciąż nie sformułowano odrębnych zasad rozliczania tego typu działalności. Ze względu na poziom skomplikowania, mnogość możliwości zarobku i sposobów zdobywania pieniędzy – często ciężko jest precyzyjnie określić jak dany przychód należy rozliczyć i czy w ogóle trzeba. Popularni streamerzy stają przed niemałą zagadką, zwłaszcza na początku swojej kariery, kiedy jeszcze nie zdobyli odpowiedniego doświadczenia z prawnymi zasadami. Nie oznacza to jednak, że musisz się obawiać internetowej działalności – wprost przeciwnie! Otworzy przed Tobą szereg fantastycznych możliwości, które odpowiednio wykorzystane znacznie rozwiną Twoją karierę i sprawią, że w krótkim czasie zyskasz na popularności. Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę jako streamer lub Twoje przychody zaczynają przekraczać kwotę wolną od podatku – warto skontaktować się z bardziej doświadczonymi graczami lub influencerami, którzy przekażą Ci swoją wiedzę, dadzą wskazówki i pokierują w odpowiednią stronę. Dzięki temu tajemnice podatkowe staną się odrobinę przyjaźniejsze i bardziej zrozumiałe.

Od hobby do zawodu

Jeszcze kilkanaście lat temu zarabianie na graniu w gry wydawało się czymś mało realnym i nieosiągalnym. Dziś wiemy już, że profesjonalni streamerzy i gracze mogą zarabiać niesamowite sumy. Żeby jednak przychody stały się Twoim źródłem utrzymania – musisz rozwinąć swoje konto. Kluczem do sukcesu jest zainteresowanie swoich widzów i zachęcenie ich do interakcji. Polskie lajki, komentarze, subskrypcje czy ilość widzów napędzają algorytmy, które częściej promują zamieszczane przez Ciebie materiały i pokazują je szerszej publiczności. To wszystko sprawia, że zwiększają się Twoje szanse na zostanie zawodowym influencerem.

Oceń ten artykuł
Ilość głosów: 0 średnia: 0